Wystarczył jeden mroźny dzień, żeby jakość powietrza w mieście drastycznie się pogorszyła. W poniedziałek o 19.00 normy zanieczyszczeń w stacji na Konstantynowskiej były przekroczone niemal czterokrotnie. Najgorzej jest z pyłem zawieszonym PM 10. Jego zawartość w powietrzu wyniosła dziś 382 proc. normy.