Jak światło wpływa na nasze życie?

Pytanie wydaje się banalne, ale czasem nie zdajemy sobie sprawy, jak wielką rolę w naszym życiu odgrywa światło. Aby to zrozumieć, w pierwszej kolejności należy rozróżnić światło słoneczne (w rozumieniu promieni świetlnych) oraz światło sztuczne.

Światło słoneczne warunkuje życie na Ziemi. Dla człowieka ma ono znaczenie ewolucyjne – dzięki rozróżnianiu ruchu w otoczeniu, kształtów i barw człowiek mógł rozwijać się na przestrzeni setek lat. Od natężenia światła zależy produkcja witamin z grupy D i E oraz wielu związków i kompleksów chemicznych, takich jak m.in. kortyzol czy melatonina. To sprowadza nas do pojęcia tzw. rytmu dobowego dnia (lub rytmu okołodobowego).

Naukowcy odkryli bowiem, że nasz organizm zarządzany jest niejako przez wewnętrzny "zegar", który "nakręca się" i działa w zależności od światła. W czasach pierwotnych takim "zegarmistrzem" było słońce, dzisiaj jednak mamy do czynienia z rozwojem technologii użytkowej i najjaśniejsza gwiazda naszego układu planetarnego nie jest już jednym źródłem promieniowania.

Wyniki badań związanych z wpływem światła na człowieka pokazują, że bagatelizowanie rodzaju oświetlenia w naszych domach może być tragiczne w skutkach. Po pierwsze – człowiek w ciągu dnia powinien być wystawiony na ekspozycje światła o określonym natężeniu tylko przez określoną liczbę godzin. Jeśli wystawiamy się na działanie światła o podobnej charakterystyce w nocy i w dzień, musimy liczyć się z konsekwencjami.

Nasz organizm jest w stałej relacji ze zmianą oświetlenia w ciągu doby. Nocne oświetlenie o złej charakterystyce może powodować zmiany m.in. w krążeniu krwi, co może powodować otyłość. Ma to także swój wkład w zaburzenia snu, co w dalszej perspektywie może skutkować chorobami cywilizacyjnymi, takimi jak depresje czy nerwice.

Jaki typ oświetlenia pasuje do sypialni?

 

 

Sypialnia to pomieszczenie w naszym domu, które powinniśmy kojarzyć z bezpieczeństwem, relaksem i przyjemnością. Warto więc stworzyć w tym pomieszczeniu odpowiedni nastrój, który sprawi, że każdego dnia będzie można skorzystać z wysokiej jakości odpoczynku.

W pierwszej kolejności warto rozważyć lampy wiszące, które rozpraszają światło. Ten typ oświetlenia będzie nie tylko utylitarny, lecz także da nam niemal nieograniczone możliwości planowania i aranżacji naszej sypialni. Pamiętajmy jednak, że nie powinna być ona zlokalizowana tuż nad głową, a na środku pomieszczenia lub w nogach. Dla miłośników nocnego czytania w takiej konfiguracji niezbędna będzie dodatkowo niewielka lampka nocna, która czasowo zwiększy intensywność światła w trakcie lektury.

Ciekawą alternatywą są również kinkiety ścienne. Zdecydowanie bardziej nastrojowe, delikatniej komponujące się w układ pomieszczenia, potrafią zapewnić wystarczającą ilość światła w sypialni. Mają także zastosowanie w mniejszych pomieszczeniach, gdzie ze względu na kubaturę niemożliwe jest zastosowanie lampki nocnej. Jest to zatem rozwiązanie funkcjonalne i bardzo gustowne. Propozycje lamp do sypialni znajdziecie na sklepach internetowych np. tutaj: http://lampy-kinkiety-oswietlenie.dom.pl/27-lampy-do-sypialni

 

 

Nie zapominajmy o klasycznych lampach podłogowych. Smukła, wysoka, z możliwością regulowania strumienia światła, da nam możliwość zarówno stworzenia romantycznej atmosfery, jak i doskonale nada się do czytania lub pracy w łóżku. Jej zaletą jest możliwość dowolnego rozmieszczania – w przypadku przemeblowania lub chęci zmiany kierunku naświetlenia, możemy postawić ją zarówno przy łóżku, jak i w każdym innym miejscu naszej sypialni.

Warto także dodać, że wybór oświetlenia to nie tylko forma jego rozmieszczenia. Przede wszystkim musimy zwrócić uwagę na typ żarówki – najlepiej w przedziale 25 – 40 W. Istotna jest także barwa światła – dobrze by była ciepła, nie jaskrawa, wybierajmy zatem z przedziału 2700 – 3200 K.