ad

Festiwal, podczas którego możemy obejrzeć za darmo krótkie, amatorskie filmy i zagłosować na te najlepsze, zagościł już w Pabianicach na dobre. Impreza z roku na rok zyskuje większą popularność. Dlatego jej 6. edycję zaplanowano aż na trzy dni - od 11 do 13 sierpnia. Tradycyjnie już będziemy je oglądać w kinie Tomi (ul. Gdańska 4). Filmy, przysyłane przez twórców z całej Polski, jak zwykle będą wyświetlane w dwóch blokach: pozakonkursowym (31 obrazów) i konkursowym (17 obrazów). Będzie też jeden pokaz specjalny.

Jak co roku, o tym, kto wygra festiwal, zdecydują widzowie. Podczas głosowania wyłonią dwa najlepsze tytuły, do których powędrują statuetki Złotego Mola. Trzecią nagrodę przyzna jury.

W piątek o godz. 21.00 w bloku konkursowym zobaczymy filmy „Sztruks” i „The lord of the stars”. W sobotę od godz. 12.00 obejrzymy I blok filmów pozakonkursowych - 19 obrazów o łącznej długości 90 minut. O godz. 13.45 rozpocznie się II blok takich filmów – 6 obrazów (93 minuty). Blok filmów, na które będziemy głosować, wystartuje o godz. 21.00. W niedzielę od 12.00 wyświetlą filmy poza blokiem konkursowym, a od 21.00 te, na które publiczność może zagłosować.

Organizatorem i pomysłodawcą wydarzenia jest Dawid Gryza

- Idea stworzenia festiwalu narodziła się w połowie 2011 roku – wspomina Dawid. – To był pomysł mój i Pawła Kaczmarka.

Miał to być festiwal inny niż wszystkie: znoszący ograniczenia wiekowe, metrażowe czy terytorialne. Tematyka została luźno określona jako „dziwna”. Czyli?

- Filmy miały cechować się humorem i dystansem, miały być intrygujące, absurdalne, stanowiące wyzwanie dla logiki i zdrowego rozsądku – dodaje. - Do pomysłu z entuzjazmem odniosło się kino Tomi, które zostało współorganizatorem imprezy.

Wstęp na festiwal jest bezpłatny.