Trochę o uczuciach, trochę o wspomaganiu kultury i młodych twórców we współczesnej Polsce, trochę o literaturze kobiecej i dziecięcej. O tym wszystkim i odrobinę o sobie samej z czytelnikami Miejskiej Biblioteki Publicznej w Pabianicach rozmawiała Monika Sawicka.
Ci, którzy czytali jej książki ("Kruchość porcelany", "Demi sec", "Mimo wszystko", "Serwantka", "Siedem kolorów tęczy", "Kolejność uczuć", "Gra wstępna", "Szeptem"), wiedzą, że autorka w niesłychanie subtelny sposób potrafi oddać za pomocą słów paletę emocji i kierowanych nimi reakcji. Z resztą, jak stwierdziła w trakcie spotkania, ona sama właśnie w ten sposób podejmuje decyzje i działa – szybko i emocjonalnie.
Wśród problemów, z którymi borykają się bohaterki książek Moniki Sawickiej, kawałek swojego życia odnajdzie niejedna z pań. I tak jak pisarka tworząc swoje powieści, tak i ona będzie mogła przejść swego rodzaju literacką terapię, katharsis. Czytelnicy mogą wspólnie z postaciami książek przemyśleć własne postępowanie i priorytety, zastanowić się, jakie miejsce w życiu wyznaczyli miłości, przyjaźni i rodzinie.
Podczas spotkania Monika Sawicka zdradziła tajniki warsztatu pracy i że niebawem ukaże się kolejny jej tekst. Pisarka rozpoczęła pracę nad bajką dla dzieci, co okazało się być dość trudnym zadaniem.
Mówiła o działalności i okolicznościach powstania fundacji "VADE-MECUM - chodź ze mną" im. Sandry Brędowskiej, której jest prezesem, a dzięki której w swoich książkach poświęca kilka stron tekstom obiecujących debiutantów.
Monika Sawicka włącza się także w liczne kampanie społeczne, których celem jest promowanie czytelnictwa. Jest m. in. ambasadorem akcji "Łódzkie Czyta".