Jacht, na którym do tej pory pływali pabianiccy wodniacy, rozsypuje się. Przez wiele lat nie był remontowany, bo hufiec nie miał na ten cel pieniędzy.

- Przez 25 lat przeszkoliliśmy już blisko 3.500 młodych ludzi, pokazując im piękno żeglarstwa i tradycji - mówi Stanisław Czarnecki, retman.

Harcerze chcą własnoręcznie wyremontować łódkę, ale brakuje im materiałów. Dlatego poprosili o wsparcie poprzez stronę wspólnyprojekt.pl. Każdy, kto chce pomóc w remoncie, może przekazać dowolną sumę pieniędzy na ten cel. W zamian harcerze oferują drobne podarunki, jak śpiewnik szantowy, wyjazd nad zalew z instruktorem żeglarstwa, czy pamiątkową deseczkę z symbolem retmanatu.

Żeglarze wyliczyli, że potrzebują 3.630 zł. Już teraz brakuje im tylko 300 zł do uzbierania pełnej sumy.

Wesprzeć ich można tutaj: https://www.wspolnyprojekt.pl/pl/projekty/remont-jachtu-harcerskiego