Po ostatnim treningu mała sesja zdjęciowa Mariusza Bałazińskiego. Jest w końcówce przygotowań do Mistrzostw Świata w Brazylii.

- Jeszcze dziś sporo wody i soli, ale bez węgli.... już ok. tygodnia. Jutro powoli ładowanie i zobaczymy, jak to wyjdzie - mówi Mariusz Bałaziński. - W konfrontacji z Persami, Brazylijczykami i Egipcjanami będzie ciężko, ale walka będzie! To na pewno mogę obiecać! Trzymajcie kciuki w piątek - eliminacje i półfinały, a jak uda się wejść do finału, co byłoby niewątpliwie sukcesem, to w sobotę jest finał!

 

Tak się prezentuje Mariusz na kilka dni przed zawodami: www.facebook.com/video.php?v=1618554595039585&set=vb.100006551799209&type=2&theater