Korzykarki Solpark Kleszczów Pabianice nie popisały się na parkiecie w Rzeszowie. Usprawiedliwieniem może być zmęczenie po długiej podróży. Do Rzeszowa jedzie się pięć godzin. Dlatego w pierwszej kwarcie zagrały całkiem nieźle i wygrały 18:21. Druga kwarta i przegrana 21:8 zadecydowała o wyniku spotkania.

Kolejny mecz u siebie pabianiczanki zagrają w środę 3 listopada w pucharze Polski.