Nasze nie zdołały obronić przewagi uzyskanej w pierwszym meczu w Poznaniu, gdzie wygrały 55:51. Teraz pierwsze punkty zdobyła Joanna Bogacka. 7 oczek dołożyła Anna Krajewska (w tym trójkę). Punktowały też Aleksandra Dziwińska i Jankowska, i po 10 minutach prowadziliśmy 18:13. Druga kwarta to istna masakra. Pabianiczanki seryjnie pudłowały spod kosza. Grająca dobry mecz w Poznaniu Sobczyk (80% skuteczności rzutowej), tym razem grała tylko z dwudziestoprocentową skutecznością. Ciekawie było w ostatnich dwóch minutach pojedynku. Nasze prawie dogoniły Poznań. Na kilkanaście sekund przed końcem było już tylko 6 punktów przewagi przyjezdnych. Piłkę po koszem miała Jankowska. Gdyby zdobyła 2 punkty, byłby remis w dmumeczu. Niestety pogubiła się, piłkę przejęły poznanianki i Woźniak z wolnych ustaliła wynik.

Tuż po meczu nasze rywalki odebrały puchar i brązowe medale z rąk członka zarządu PZKosza Marcina Widomskiego. MKK Siedlce najpierw przegrało u siebie ze Ślęzą 49:59, by później wygrać, ale tylko 67:60. W ten sposób wrocławska Ślęza zajęła 1. miejsce w lidze.

Punkty dla Dekoreksu w meczach w Poznaniu i Pabianicach zdobyły: Leona Jankowska 18 i 16, Dorota Sobczyk 15 i 4, Joanna Bogacka 9 i 12, Renata Piestrzyńska 6 i 2, Aleksandra Dziwińska 5 i 7, Angelika Kowalska 2 i 5, Anna Krajewska 0 i 7. Grały jeszcze: Marta Błaszczyk i Joanna Szałecka