Language School Pabianice - SMS PZKosz Łomianki 80:43 (26:8, 15:12, 17:10, 22:13)

Punktowały: Sobczyk 23, Parus 14, Bogacka 9, Szulc 7, Błaszczyk 7, Krajewska 6, Salska 6, Włodarek 5, Piestrzyńska 2, Szałecka 1, Rozwandowicz, Pietrzak. 

Gromkie "Dziękujemy!" można było usłyszeć po ostatniej syrenie meczu w pabianickiej hali. Wysokie zwycięstwo nad rywalem spod warszawskich Łomianek przyniosło długo oczekiwany, trzeci z rzędu awans do ekstraklasy koszykarek. Mecz był pod kontrolą pabianiczanek - od początku. Jak w transie grała Dorota Sobczyk, która zdobyła 23 pkt. oraz zebrała 10 piłek z tablic. Sabina Parus dorzuciła do tego swoje cztery "trójki" (100 proc. skuteczności). Zespół grał mądrze, raz po raz rozbijając obronę młodych przeciwniczek. Kombinacyjne akcje kończone ładnymi asystami były oklaskiwane przez licznie zgromadzonych kibiców, którzy w podziękowaniu za doping otrzymali na koniec zwycięskiego szampana. 

- Podeszłyśmy do tego spotkania wyjątkowo zmotywowane. Stawka meczu była wysoka, ale udało nam się wygrać, a dodatkowo było to zwycięstwo na dobrym poziomie. Trzeci z rzędu awans będzie nam smakował najlepiej, ponieważ był on wywalczony w najcięższych warunkach. Poziom I ligi był bardzo wyrównany, a budżet klubu nie pozwalał na jakieś super wzmocnienia. Jednak ciężka praca i wiadra potu wylane na treningach, pomogły w zdobyciu celu. Na dokładne analizy przyjdzie jeszcze czas po zakończeniu sezonu. Teraz pozostały nam dwa mecze, które potraktujemy równie profesjonalnie i będziemy chciały wygrać w równie dobrym stylu - powiedziała po meczu trenerka Edyta Koryzna.

Awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce jest dla niej swoistym prezentem na urodziny, które będzie obchodzić w poniedziałek. Życzymy wszystkiego najlepszego i dalszych sukcesów z drużyną - teraz w ekstraklasie.