Oprócz niego znad Wisły zaproszono jego rówieśnika, 19-letniego Mateusz Ponitkę oraz 22-letniego Aleksandra Czyża. Na tym samym obozie w 2004 roku z dobrej strony pokazała się nasza jedyna gwiazda w NBA – Marcin Gortat.

Zawodników na ten camp nie wybierał byle kto, bo główny skaut Houston Rockets - Arturas Karnisovas. Organizatorzy zaprosili 45 najbardziej wyróżniających się europejskich zawodników w wieku 18-22 lat. Największe szanse na wybór w tegorocznym drafcie eksperci dają Evanowi Fournierowi z Francji i Tomasowi Satoransky'emu z Czech.

Jest to ogromna szansa dla młodych zawodników, by móc pokazać się nie tylko skautom NBA, ale także innym drużynom z Europy.

Z polskiej trójki tylko Ponitka ma ważny kontrakt na przyszły sezon (w Asseco Prokomie Gdynia). Michalak ostatnio grał w ŁKS-ie, który jednak zrezygnował z dalszej gry w Tauron Basket Lidze z powodu kłopotów finansowych. Pabianiczanin nie ukrywał więc, że będzie szukał nowego klubu (ostatnio przebywał m.in. na testach we włoskim Angelico Biella). Czyż z kolei zakończył w tym roku karierę w NCAA i usiłuje załapać się do tegorocznego Draftu NBA. Odbył już m.in pokazowy trening dla Golden State Warriors.

Obóz Adidas Eurocamp rozpocznie się we Włoszech w najbliższą niedzielę 10 czerwca i trwać będzie do 12 czerwca.