Wielkim sukcesem zakończyły się rozgrywki młodych koszykarzy PKK’99 młodzika starszego, którzy uczestniczyli w turnieju ćwierćfinałowym mistrzostw Polski. Nasi grali w Krakowie i była to grupa określana jako jedna z trudniejszych. 

- Mieliśmy za przeciwników Wisłę Kraków - mistrza województwa małopolskiego, Zastal Zieloną Górę - wicemistrza województwa lubuskiego oraz Piątkę Lublin - wicemistrza województwa lubelskiego - informuje Cezary Marciniak, prezes PKK’99.

Do dalszych rozgrywek, czyli półfinałów awansowały tylko dwie drużyny. Nasi po wspaniałych meczach zdobyli awans z drugiego miejsca, choć niewiele zabrakło, a zajęlibyśmy pierwsze miejsce. Wygraliśmy dwa mecze z Zieloną Górą 58:56 i z Lublinem 93:29. Ulegliśmy bardzo nieznacznie gospodarzom - Wiśle Kraków 64:61, choć jeszcze na 60 sekund przed końcem prowadziliśmy 1 pkt.

- W tym meczu zabrakło trochę szczęścia, ale bardzo miło było odbierać gratulacje i słowa uznania od trenerów Wisły i kibiców krakowskiej drużyny - mówi trener Wiesław Wincek. - Swoją postawą zaskoczyliśmy wielu znawców młodzieżowego basketu w Polsce. Jest to największy sukces w historii klubu PKK’99. Zaznaczyliśmy nasze miasto na koszykarskiej mapie Polski.

Tego sukcesu nie byłoby, gdyby nie fantastyczna grupa chłopców, która tworzy wspaniały kolektyw na parkiecie i poza nim. Słowa podziękowania należą się również ich najwierniejszym kibicom - rodzinom zawodników. Teraz naszych zawodników czeka walka o finał, czyli półfinały, które odbędą się w połowie maja.

 

Po meczu trener Wiesław Wincek i asystent Adam Jurga chwalili chłopców za bardzo zespołową grę. Każdy z zawodników odgrywał  ważną rolę na parkiecie i m.in. dzięki temu nasza drużyna wygrała z Zastalem Zielona Góra – pabianicka ławka była zdecydowanie lepsza od ławki rywala. 

Punkty w meczach Zastalem, Wisłą, Lublinem zdobywali: Aleksander Jóźwik - 4, 6, 6, Piotr Łagiewczyk - 2, 5, 4, Bartosz Malarczyk - 8, 0, 2, Victor Van Wijngaarden - 4, 2, 15, Szymon Barys - 2, 4, 13, Aleksander Placek - 4, 4, 11, Filip Sauter - 11, 18, 5, Szymon Bernasiak - 7, 6, 2, Dawid Kopański - 2, 3, 2, Szymon Owczarek - 12, 8, 14, Marcin Lewandowski - 2, 5, 15. Grali jeszcze młodzicy młodsi: Krzyś Kin i Marcin Grabowski - po 4 pkt.