„Fioletowi” mogli rozpocząć od mocnego uderzenia – już po kilkunastu sekundach Mateusz Żabolicki znalazł się przed Przemysławem Matusiakiem, ale przerzucił futbolówkę nad nim i nad bramką. W 6. minucie po centrze Rafała Cukierskiego „Żaba” niecelnie główkował. 60 sekund później sprawy w swoje ręce wziął Cukierski, który idealnie wyszedł do prostopadłego podania, złapał bramkarza na wykroku i umieścił piłkę w siatce. W 17. minucie „fioletowi” przeprowadzili niemal kopię bramkowej akcji, z tą różnicą, że „Cukier” posłał piłkę do siatki z dużo ostrzejszego kąta. Było 2:0.

Do przerwy oba zespoły wypracowały jeszcze po jednej godnej odnotowania sytuacji bramkowej – Żabolicki z ostrego kąta kopnął w bramkarza, zaś zawodnik gości z bliska minimalnie chybił obok dalszego słupka bramki Krystiana Wawrzyńskiego.

Po zmianie stron jako pierwszy piłkę do siatki próbował skierować Paweł Drewniak, który zapędził się pod bramkę rywala. W zamieszaniu podbramkowym trafił w Matusiaka. W 69. minucie po kolejnym świetnym podaniu z głębi pola Żabolicki miał przed sobą tylko bramkarza, który zdołał odbić nogą płaski strzał. Niewykorzystana sytuacja szybko zemściła się na PTC. 120 sekund później Arkadiusz Nowacki strzałem z 25 metrów w samo okienko zdobył bramkę kontaktową. Wyciągnięty jak struna Wawrzyński nie miał nic do powiedzenia.

W 78. minucie wynik strzałem z pola karnego ustalił Żabolicki, finalizując akcję, którą zapoczątkował mocny strzał Cukierskiego z rzutu wolnego. Potem w spojenie słupka z poprzeczką trafił Marcin Kaczmarkiewicz, a goście kończyli mecz w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Adama Sikorskiego.

PTC – GLKS Sarnów/Dalików 3:1 (2:0)

Gole: Cukierski 7., 17., Żabolicki 78. - Nowacki 71.

PTC: Wawrzyński – Drewniak, Sikorski (71. Ślęzak), Wawrzeniak, Stuchała – Bielak, Dolewka (60. Kaźmierczak), Kaczmarkiewicz (90+2. Gręda), Boratyński (68. Stańczyk), Cukierski – Żabolicki.