Na przedmeczowej zbiórce trener Jan Rykała doliczył się tylko 11 zawodniczek. Jednak nie przeszkodziło to „Perełkom” w odniesieniu efektownego zwycięstwa.

Pabianiczanki prowadziły po golu niezawodnej Kwiatkowskiej. Rywalki zdołały wyrównać na 1:1, ale potem strzelały już tylko dziewczyny z PTC. Dwa razy trafiła Andżelika Błoch, cztery razy Kwiatkowska, a jednym skutecznym wolejem popisała się Martyna Łagowska.

- Wynik mógł być dwucyfrowy, bo okazji do zdobycia bramki mieliśmy multum. Trzy „setki” zmarnowała Błoch, kilka kolejnych Kwiatkowska – mówi trener PTC. - Ola to taka zawodniczka, która im ma trudniej pod bramką rywalek, tym łatwiej strzela gole. Ona musi być pod presją. W sytuacjach sam na sam z bramkarką bywa rozkojarzona i uderza w rywalkę zamiast do bramki.

Astoria Szczerców – PTC (kobiety) 1:8 (1:3)

Gole dla PTC: Kwiatkowska 5, Błoch 2, Łagowska.

PTC: M. Kociołek – Pabjańska, Błaszczyk, Forc, Kania – Błoch, E. Kociołek, Łagowska, Jakóbczak, Owczarz – Kwiatkowska.