Komorowski przyleciał do Polski z Rosji, gdzie obecnie gra w Tiereku Grozny. Aktualnie leczy kontuzję prawego kolana i przerwę w grze wykorzystał, żeby obejrzeć walkę legionistów o mistrzostwo Polski. Marcin grał w stołecznym klubie przez 3 lata i właśnie w klubie z Łazienkowskiej najbardziej się rozwinął. Podczas sobotniego meczu Widzewa z Legią kibicował swoim kolegom z byłej drużyny w towarzystwie ojca, Janusza. Ligowy klasyk zakończył się remisem 1:1.