Łącznie na murawie piłkarze GLKS od początku roku wywalczyli osiem punktów. Trzy punkty dostali przy zielonym stoliku za walkower z Polonią Andrzejów. Tylko cud może uchronić dłutowian przed spadkiem do A Klasy, bowiem zajmują w tabeli trzecie miejsce od końca, które jest miejscem spadkowym. Nikogo już nie wyprzedzą - do najbliższego rywala tracą cztery punkty. W tym sezonie zdołali wywalczyć tylko trzy.

W sobotnie popołudnie już po 4. minutach z prowadzenia cieszyli się goście, którzy objęli prowadzenie po strzale Tomasza Jatczaka. W 14. minucie celnym strzałem wyrównał Bartłomiej Grala. Szczęście do gospodarzy uśmiechnęło się w pierwszej minucie doliczonego czasu gry, gdy do siatki trafił Piotr Owczarek.

GLKS: Wójt – Jakubowski (73. Stokłos), Grala, Morawski, Stelmach – Mikucki (46. Łubowski), Bargiel (80. Malinowski), Stolarek, Owczarek, Mosiński – Biskupski.