- Szukałem pozytywów po tym spotkaniu i znalazłem aż dwa: zaliczyliśmy szósty mecz bez porażki i znów czyste konto zachował Dawid Wójt – wylicza Krzysztof Świercz, prezes GLKS Dłutów. - Spotkanie było fatalne, piłkarze mieli wielki problem, by wymienić więcej niż dwa celne podania.

Mimo tego, dłutowianie byli bliżsi zwycięstwa, gdyby Łukasz Biskupski był odrobinę precyzyjniejszy. Niestety, zamiast do bramki trafił w słupek.

- Chłopcy chcieli zachować amunicję na sobotę, gdy w derbach powiatu podejmujemy Włókniarza – dodaje prezes.

KKS Koluszki – GLKS Dłutów 0:0

Dłutów: Wójt – Stelmach, Grala, Woch, Jakubowski – Mikucki, Bargiel, Stolarek, Golik (70. Krasnopolski), Mosiński (80. Wlazło) – Biskupski.