ad

 

KS Pradyż – Włókniarz Pabianice 2:2 (1:1)
Bramki dla Włókniarza: Damian Kozłewski 40. min, Ireneusz Grącki 65. min (rzut wolny).
 
Mecz nie rozpoczął się dobrze dla podopiecznych Leszka Rosińskiego, bowiem już po niespełna kwadransie urazu doznał Gorący. Paradoksalnie jednak Włókniarz objął prowadzenie za sprawą jego zmiennika – Damiana Kozłewskiego. Pięć minut przed końcem pierwszej połowy Ireneusz Grącki za krótko dośrodkowywał z rzutu rożnego, piłka jednak wróciła pod jego nogi a poprawka dośrodkowania trafiła już tam gdzie należy – wprost na głowę „Koziołka” i było 1:0. Było to piąte trafienie głową w tym sezonie mierzącego zaledwie 170 cm napastnika.
 
Objęcie prowadzenia było zaskakujące tym bardziej, iż to gospodarze mieli więcej z gry, a kilka minut wcześniej dwukrotnie ostemplowali poprzeczkę bramki Rzeźniczaka. Prowadzenie spowodowało jednak w szeregach pabianiczan dekoncentrację, bo niespełna sześćdziesiąt sekund później miejscowi wyrównali dobijając za krótkie wybicie piłki przez obrońców po kapitalnej interwencji Rzeźniczaka.
 
Po wznowieniu wciąż w natarciu znajdowali się gospodarze, którzy zaliczyli m.in. kolejną poprzeczkę. Szczęście ponownie jednak uśmiechnęło się do „zielonych” w 65. min. Wtedy bramkę bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego z ponad 30 metrów (!) zdobył doświadczony Ireneusz Grącki.
 
Niestety jednak znów rozkojarzeni pabianiczanie stracili prowadzenie po zaledwie minucie. Po wznowieniu gry Rzeźniczak co prawda wygrał pojedynek oko w oko z napastnikiem rywali, ale chwilę później skapitulował po strzale głową z bliska.
 
W ostatnich minutach obie drużyny próbowały jeszcze przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale po stronie Włókniarza kapitalnie bronił Rzeźniczak. Jeśli chodzi o sytuacje „zielonych” to m.in. znów z dystansu próbował Irek Grącki, a odbitą piłkę słabo dobijał Janasiak.
 
Ostatecznie więc zakończyło się na drugim w minionym tygodniu podziale punktów.
 
Włókniarz:Rzeźniczak - Pietras, P. Grącki, Kurzawa, Kacprzyk - Gorący (14. min, Kozłewski), I. Grącki, Rozwandowicz (90. min, Usiak), Bogdan - Olszewski (80. min, M. Kosmala), Kulik (60. min, Janasiak).
 
Po 7. kolejkach Włókniarz z 12 punktami jest 8. i traci dwa oczka do prowadzącej Lechii Tomaszów Mazowiecki. W najbliższa sobotę, 17. września „zieloni” podejmą u siebie o godz. 15.30 przedostatniego w tabeli Borutę Zgierz.