Orzeł Parzęczew – PTC Pabianice 1:3 (0:1)

Bramki dla PTC: Piotr Szynka 2, Mateusz Przybylski.

W spotkaniu z Orłem PTC wystąpiło w nieco zmienionym składzie. W kadrze meczowej zabrakło bowiem aż pięciu zawodników: Przemysława Felczaka, Łukasza Pintery, Roberta Bomby, Marcina Świercza i Jacka Hilera. Mimo to „ubytków” kadrowych nie było widać na boisku.
 
Początek spotkania to ataki z obu stron. „Fioletowi” mieli co najmniej kilka dobrych okazji, ale m.in. strzał głową i mocne uderzenie z dystansu Szynki obronił bramkarz Orła. Ten sam zawodnik zdołał jednak wyprowadzić piłkarzy z ul. Sempołowskiej na prowadzenie jeszcze przed przerwą, lobując bramkarza po dobrym podaniu Klinga. Przed zmianą stron okazję bramkową miał jeszcze m.in. Rafał Cukierski, ale wynik nie uległ już zmianie.
 
Druga połowa to już zdecydowana przewaga podopiecznych Leszka Józefiaka. Na 2:0 po indywidualnej akcji Szynki i dograniu wzdłuż bramki podwyższył Mateusz Przybylski. Dla 19-latka była to debiutancka bramka w seniorach.
 
Kolejną bramkę dla „fioletowych” zdobył aktywny tego dnia Piotr Szynka, który skorzystał z prawa korzyści, przejmując piłkę po faulu na Komorowskim.
 
Pomimo wysokiego prowadzenia pabianiczanie nie ustępowali z atakami, brakowało już jednak wykończenia. Okazji do podwyższenia nie wykorzystał m.in. Janica czy wprowadzony z ławki Gromadzki. Zmarnowany został także kontratak pięć na dwa.
 
W końcówce meczu gospodarze odpowiedzieli bramką honorową, ale wynik do końca nie był zagrożony i piłkarze PTC odnieśli drugie zwycięstwo z rzędu.
 
PTC: Wilczyński - Raźniewski, Wlazło (Kaźmierczak), Drewniak - Komorowski, Błoch, Madajczyk (Gromadzki), Kling (Przybylski), Cukierski - Szynka, Janica (R.Bargiel).
 
W sobotę o godz. 17.00 „fioletowi” podejmą u siebie Victorię Rąbień.