W pierwszej połowie pabianiczanki miały przewagę, której nie potrafiły udokumentować bramką. Już w 3. minucie z dystansu próbowała Martyna Łagowska, ale niecelnie. Dwadzieścia minut później żadna z koleżanek nie podążyła za strzałem Eweliny Kociołek, po którym bramkarka odbiła piłkę przed siebie. Potem dwie dobre okazje miała Anna Owczarz – w pierwszej z ostrego kąta trafiła bramkarkę, a potem, zamiast podawać wzdłuż bramki, zdecydowała się na kiepski strzał.

Po przerwie Owczarz podała piłkę koleżance – jednak za mocno i sprint wychodzącej na czystą pozycję Karoliny Kani okazał się pustym przebiegiem. W 52. minucie na lewej stronie zablokowana została Julia Jakóbczak, piłkę przejęła jednak Ola Próbka i zacentrowała w pole karne. Tam efektownym „szczupakiem” popisała się Andżelika Błoch i było 1:0.

Po zdobyciu gola nasze dziewczyny... stanęły. Jakby tego było mało, sprezentowały dwie bramki rywalkom. Najpierw pozwoliły, by przeciwniczki wyrównały lobując Magdalenę Kociołek z boku boiska (57. minuta), a potem po kiksie Martyny Łagowskiej umieściły piłkę w siatce, strzelając z 18 metrów (67. minuta). W końcówce „Perełki” były zaskakująco bezradne, nie umiały przekroczyć środkowej linii boiska. Rywalki kontrolowały mecz i nie pozwoliły wyrwać sobie zwycięstwa.

W drużynie PTC debiutowała Natalia Małek (poprzednio Pogoń Zduńska Wola). Z drużyny definitywnie odchodzi Ola Kwiatkowska, która zagra w Medyku II Konin.

PTC (kobiety) – MOSiR Sieradz 1:2 (0:0)

Gol dla PTC: Błoch 52.

PTC: M. Kociołek - Koziara (58. Pabjańska), Błaszczyk, Łagowska, Karpińska (41. Próbka) – Błoch, E. Kociołek (76. Zellmer), Forc, Kania (58. Małek), Sadowska (41. Jakóbczak) – Owczarz (76. Cieślak).