LKS Kobierzycko – Włókniarz Pabianice 2:3 (0:1)

Bramki dla Włókniarza: Kacper Kosmala, Rafał Sulima, Patryk Olszewski.

W spotkaniu tym z różnych powodów (choroby, urazy, praca, studia) zabrakło kilku zawodników. W bramce pod nieobecność Bartnika i Kubasiewicza zagrał junior, 16-letni Michał Szczegodziński. Warto dodać, że z gry w zespole zrezygnował podstawowy dotychczas bramkarz, 19-letni Damian Rzeźniczak, który postanowił skupić się na studiach.

Jeśli chodzi o sam mecz, to pabianiczanie byli w nim stroną dominującą i to oni prowadzili grę. Do przerwy „zieloni” wygrywali 1:0 po golu Kacpra Kosmali. W drugiej połowie przeciwnicy zdołali wyrównać, ale nasi piłkarze bardzo szybko odpowiedzieli bramkami na 2:1 i 3:1. W samej końcówce meczu błąd młodego bramkarza Włókniarza bramką na 3:2 zamienili rywale.

Oprócz trenujących od początku przygotowań z Włókniarzem Ciszewskiego, Rubinkowskiego i Sieczkowskiego (dwaj ostatni nie mogli zagrać w tym meczu z różnych powodów) w spotkaniu tym zagrało dwóch nowych zawodników. Pierwszy z nich to zawodnik Młodej Ekstraklasy Łódzkiego Klubu Sportowego – 20-letni pomocnik Damian Glapski (rocznik '91). Jeśli chodzi zaś o testowanego napastnika z Kamerunu, to ma on 23 lata i wg informacji ostatnio występował w lidze marokańskiej. Obecnie mieszka w Łodzi i jest szansa, że będzie wiosną występował we Włókniarzu. Jak mówi trener: „zawodnik piłkarsko prezentuje się naprawdę nieźle i z pewnością dostanie jeszcze kilka szans”.

Nie wiadomo, czy Włókniarz nie straci Maksymiliana Rozwandowicza, który jest testowany przez drużynę Młodej Ekstraklasy łódzkiego Widzewa. W drużynie tej rozegrał już 90 minut w wygranym 2:1 sparingu z III-ligową Omegą Kleszczów (w spotkaniu tym zdobył bramkę na 2:0 w 22. min spotkania), 90 minut w wygranym 2:1 meczu z III-ligową Wartą Sieradz, 90 minut w przegranym 0:3 meczu z IV-ligowymi Zjednoczonymi Stryków oraz po 45 min w zremisowanym 0:0 spotkaniu z Młodą Jagiellonią oraz przegranym 0:1 meczu z III-ligowym MKS-em Kutno.

Jesienią niespełna 18-letni pomocnik wystąpił w 11 meczach IV-ligowego Włókniarza, przebywając na boisku przez 804 min. Jak przyznaje trener Włókniarza Leszek Rosiński: „Maks dobrze wypadł w sparingach Młodego Widzewa i jeżeli łodzianie będą chcieli go pozyskać, to nie będziemy robić mu przeszkód w rozwoju. Póki co jednak, sprawa nie jest jeszcze przesądzona”.

Od pół roku zawodnikiem Młodego Widzewa jest jego 2 lata starszy brat – Jakub Rozwandowicz, który także jest wychowankiem Włókniarza, a wcześniej grał w Młodej Legii. Trenerem drużyny Młodej Ekstraklasy Widzewa jest zaś pabianiczanin – Andrzej Kretek.

Wracając do Włókniarza, to z zespołem nie trenuje wciąż kapitan Piotr Grącki, który przechodzi kurację lekową i jak sam przyznaje, nie czuje się najlepiej. Więcej wiadomo będzie po zakończeniu kuracji i ponownych wynikach, czyli za około 10 dni.

Włókniarz: Szczegodziński – K. Kosmala, Olszewski, Ciszewski, Kacprzyk – Bogdan, I. Grącki, Glapski, Świątek – Bronka, testowany zawodnik z Kamerunu. Po przerwie grali: Pietras, Kurzawa, Sulima, Usiak, M. Kosmala i Kozłewski.

Następnym rywalem Włókniarza będzie IV-ligowy Boruta Zgierz.