Już w 10. minucie golkiper z Parzęczewa musiał wyciągać piłkę z siatki. Prawą stroną popędził Paweł Leonow i zagrał wzdłuż bramki, a nadbiegający Grzegorz Gorący wpakował piłkę do bramki. Siedem minut później wolejem ze znacznej odległości popisał się Artur Skowronek, lecz piłka minęła cel. W 21. minucie przyjezdni wyrównali, niespodziewanie dla wszystkich. Monsumola Alade poradził sobie z obrońcą, minął Damiana Rzeźniczaka i posłał piłkę do siatki. Potem Tomasz Ostalczyk świetnym podaniem za linię obrony wypuścił w bój Gorącego, lecz temu zabrakło metra, by sięgnąć piłkę przed bramkarzem, a chwilę później niewiele zabrakło, by Leonow doszedł do podania Adriana Usiaka. Na drodze piłki stanął obrońca.

W 38. minucie jeden z graczy gości efektownie huknął z daleka, a Włókniarza uratowała poprzeczka. 180 sekund później interwencją najwyższej próby popisał się golkiper z Parzęczewa, który „wyciągnął” z okienka strzał Ostalczyka z rzutu wolnego. Minutę przed przerwą do z pozoru straconej piłki dopadł Usiak i spod linii końcowej zagrał ją na środek pola karnego. Tam już czekał na nią Leonow, który strzelił na 2:1.

Pierwszy kwadrans po przerwie to dominacja Orła, zaś Włókniarz z rzadka przekraczał linię boiska. Kilka razy pod bramką Rzeźniczaka doszło do sporego zamieszania, lecz za każdym razem obrońcy „zielonych” wyjaśniali sytuację. W 62. minucie z kontrą wyszedł Mariusz Krawczyk. Podał piłkę Ostalczykowi, a ten zaadresował ją do Leonowa, który wykorzystał okazję i z zimną krwią podwyższył na 3:1. Nie minęło 10 minut, a było 4:1. Po wycofaniu Leonowa, nieobstawiony Ostalczyk huknął z 25 metrów. Bramkarz Orła rozpaczliwie próbował sięgnąć futbolówkę, lecz ta wpadła w samo okienko. Włókniarz mógł podwyższyć rezultat, ale szarżującego Leonowa uprzedził bramkarz, Ostalczyk w sytuacji sam na sam trafił w golkipera, zaś Krawczyk nie doszedł do podania Damiana Madaja. W 86. minucie po rzucie rożnym gracz Orła trafił na 4:2. Ostatnie zdanie należało jednak do Włókniarza, a konkretnie do Leonowa. W 90. minucie po wrzutce z prawej strony nic nie zrobił sobie z asysty obrońcy i głową ustalił wynik na 5:2.

Włókniarz – Orzeł Parzęczew 5:2 (2:1)

Gole dla Włókniarza: Gorący 10., Leonow 44., 62., 90., Ostalczyk 71.

Włókniarz: Rzeźniczak – Głowiński, Kępka, Mendak, Kwaśniak – Usiak (75. Madaj), Rudzki, Gorący, Ostalczyk, Skowronek (46. Krawczyk) – Leonow.