Początek spotkania nie zapowiadał klęski naszych szczypiornistów. Wyszliśmy na parkiet bardzo skoncentrowani i przez dziesięć minut nie pozwoliliśmy rywalom rzucić bramki, a sami po skutecznych kontratakach zdobyliśmy sześć goli i w 10. min prowadziliśmy 6:0. Gdy na ławkę kar powędrował Marcin Trojanowski, goście dość szybko zdobyli trzy bramki i w 14. min przygrywali tylko 3:6. Nasi jednak szybko odpowiedzieli i po bramkach Damiana Pieczyńskiego i Łukasza Pielesiaka prowadziliśmy 8:3 (16. min). Od tego momentu dobrze funkcjonująca maszyna jakby się zawiesiła. Pabianiczanie raz za razem tracili piłkę i nie potrafili pokonać bramkarza rywali. Do końca pierwszej połowy rzuciliśmy tylko trzy bramki, a rywale dziesięć i na przerwę schodziliśmy do szatni przegrywając 11:13.

Po zmianie stron nadal trwała niemoc naszego zespołu, a radomianie cały czas nas skutecznie punktowali i w 45. min osiągnęli najwyższe prowadzenie 22:14. Dopiero kiedy na boisko wszedł Adrian Nowicki, który znalazł skuteczny sposób na pokonanie bramkarza rywali i zmieniliśmy ustawienie w obronie na 4:2, zaczęliśmy powoli odrabiać straty i w 57. min przegrywaliśmy tylko 23:25. Po chwili Marek Mierzwak i Mariusz Dziura rzucili nam bramki i już było wiadome, że tego meczu nie wygramy. Ostatecznie przegraliśmy 25:27.

Teraz nasi szczypiorniści udają się do lidera rozgrywek Mazura Sierpc, gdzie o punkty będzie bardzo ciężko.

Pabiks: Kacper Łuczyński, Tomasz Wężyk, Marcin GrzankaPrzemysław Borsuk 8, Marcin Trojanowski 4, Adrian Nowicki 4, Damian Pieczyński 4, Bartosz Gościłowicz 3, Łukasz Pielesiak 1,  Bartłomiej Kiełbasiński 1, Radosław Matyjasik, Grzegorz Gozdalski, Kamil Stegliński, Sebastian Stawicki, Daniel Zajączkowski, Marcin Andrysiak.