To będzie pojedynek na noże! Sobota, godz. 18.00, hala przy św. Jana: Pabiks MAG MAR – Włókniarz Konstantynów Łódzki. Wstęp wolny.
 
Oj, nie wiedzie się drużynie Włodzimierza Stawickiego w rozgrywkach II ligi. W dotychczasowych pięciu spotkaniach nie wywalczyła jeszcze punktu i jest jedną z trzech drużyn, obok SPR Siedlce i Słonecznego Stoku Białystok, z zerowym dorobkiem. Jednak wszystkie złe mecze pójdą w niepamięć, jeśli wielkie derby z Włókniarzem Kosntantynów zakończą się wygraną.
 
Pojedynki z drużyną z Konstantynowa zawsze budziły wielkie, nie zawsze sportowe emocje. Bywały takie mecze, gdzie gracze obu zespołów urządzali niekoniecznie sportową dogrywkę poza parkietem. Mamy nadzieję, że tym razem do żadnych ekscesów nie dojdzie.
 
Włókniarz zajmuje 7. miejsce, dotychczas podopieczni Pawła Kraski wygrali trzy z pięciu spotkań. Najcelniejszą strzelbą w drużynie z Konstantynowa jest Filip Jencz, który do tej pory rzucił 41 goli, co daje mu rewelacyjną średnią ponad ośmiu bramek na mecz. Dzielnie w klasyfikacji strzelców pnie się Bartosz Gościłowicz (Pabiks MAG MAR), który rzucił 31 bramek, co daje mu średnio ponad sześć trafień na mecz.
 
Mamy nadzieję, że Pabiks pokusi się o wygraną z odwiecznym rywalem i to zwycięstwo będzie impulsem, który wypchnie pabianiczan z dolnych rejonów tabeli. Wstęp na mecz jest wolny.