Mecz z ostatnim zespołem ligi rozpoczął się od niespodziewanego prowadzenia gości 2:1 po trafieniach Bartosza Sokołowa i Pawła Chybowskiego. Jeszcze w 6. minucie Sokołów trafił na 3:3 i był to ostatni remis w tym spotkaniu. Od tego momentu gospodarze skutecznie powiększali przewagę, zdobywając pięć bramek z rzędu i prowadząc w 11. minucie 8:3. Goście starali się odgryzać, jak mogli, głównie za sprawą najskuteczniejszego w ich szeregach Sebastiana Tomczuka (11 goli). Ostatni zespół ligi przywiózł do Pabianic ledwie ośmioosobowy skład, zatem szkoleniowiec ekipy z Siedlec miał praktycznie zerowe pole manewru, jeśli chodzi o wymianę zawodników.

W 36. minucie po rzucie karnym egzekwowanym przez Bartłomieja Kiełbasińskiego pabianiczanie po raz pierwszy w spotkaniu wypracowali przewagę dziesięciu bramek (25:15). Za chwilę dzięki dwóm trafieniom skrzydłowego Marcina Trojanowskiego Pabiks prowadził już dwunastoma golami. Na tym jednak gospodarze nie poprzestali. W końcówce swoimi snajperskimi umiejętnościami pochwalili się m.in. Trojanowski, Kamil Stegliński oraz Adrian Nowicki. Ostatnią bramkę sezonu 2014/15 zdobyli w Pabianicach goście, a konkretnie Tomczuk.

Pabiks MAG MAR – SPR Siedlce 43:26 (21:13)

Pabiks: Wężyk, Zajkiewicz – Trojanowski 9, Gościłowicz 6, Nowicki 5, Kiełbasiński 5, Stegliński 3, Stawicki 3, Kaflak 3, Walocha 2, Matyjasik 2, Pietrzykowski 1, Pielesiak 1, Andrysiak 1, Cieślik 1, Zajączkowski 1.

SPR: K. Maciak – Tomczuk 11, Chybowski 4, Sokołów 4, A. Maciak 3, Borkowski 2, Chromiński 2, Matejak.