ad

– To wyjątkowa okazja, bo w kosmetyczce są zapakowane perfumy, mleczko do ciała i żel pod prysznic, a płaci się tyle, ile kosztują same perfumy – mówi Aneta Jaszczak, kierowniczka perfumerii Opiume przy ul. Pułaskiego 5. – Tak okazyjnie można kupić teraz zestawy Lancome, Hypnose, Miracle, Poeme, Tresore.
Zestaw kosztuje od 199 do 270 zł. Podobnie są przygotowane prezenty od Armani Code dla pań i panów. Zestawy Fahrenheit lub Higher Diora składają się z wody perfumowanej, dezodorantu i żelu pod prysznic. Cena: 315 zł.
– Przepiękne są kuferki Diora z zapachami Jadore, Dune i Poison – uważa Jaszczak. – W komplecie jest woda perfumowana 100 ml, perfumetka do torebki 15 ml i balsam do ciała 100 ml.
Ekskluzywny zestaw w kuferku wyceniony jest na 492 zł.
– Hitem tych świąt jest biżuteria artystyczna. Na przykład prawdziwe liście zatapiane w złocie – mówi Klaudia Śniady z Opiume. – Mamy ręcznie robione zawieszki, bransolety, kolczyki, pierścionki. Modne są też kryształy Swarovskiego.
Ceny kolczyków wahają się od 100 do 170 zł. Wiele pań pod choinką znajdzie perły.
– Co roku sprzedajemy duże ilości biżuterii zdobionej perłami – mówi ekspedientka. – Może dlatego, że perły nie są drogie, a bardzo efektowne.
Najmodniejsze są teraz te granatowe i zielone. Za naszyjnik granatowych zapłacimy 195 zł, a za bransoletę – 99 zł. Długi sznur białych pereł kosztuje 130 zł. Efektowne kolczyki wieczorowe z perłami kupimy za 69 zł. Perły mogą być też różowe lub brązowe.