ad

Zdefiniowanie pojęcia „niejadek” nie jest wcale takie proste. Przyjmuje się, że niejadek to osoba, która mało je. Przydomek niejadek jest „zarezerwowany” dla dzieci szczupłych, o drobnej budowie ciała. Rodzice często zadają sobie pytania - czy ma to związek z jakąś chorobą?
Część dzieci staje się niejadkami na skutek błędnej, subiektywnej oceny rodziców. Porównują oni wielkość porcji zjadanych przez dziecko do porcji rówieśników, a czasem nawet osób dorosłych. Rodzice często zapominają, że każdy z nas ma inny metabolizm, pojemność żołądka i poziom aktywności fizycznej, która bezpośrednio wpływa na zapotrzebowanie energetyczne. Częstym błędem żywieniowym jest dokarmianie dzieci słodyczami (ciasteczka, bułki, czekoladki, cukierki) pomiędzy głównymi posiłkami. Podczas śniadania, obiadu czy kolacji dziecko nie ma ochoty na jedzenie, stając się ponownie niejadkiem. Zliczając wszystkie przekąski, okazałoby się, że dziecko ma prawo nie mieć apetytu. Problem z brakiem apetytu często wynika z błędów popełnianych przez rodziców w latach wcześniejszych, kiedy dziecko było zmuszane do jedzenia. Posiłek może mu się kojarzyć z przymusem, pokrzykiwaniem lub wpychaniem na siłę jedzenia do buzi oraz straszeniem.
Rodzice często sami „stwarzają” niejadka, twierdząc, że je za mało, nawet jeśli to nie jest prawda. Jeśli poświęcasz więcej uwagi dziecku tylko wtedy, gdy ma słaby apetyt, to możesz być pewna, że wykorzysta okazję i będzie grymasiło za każdym razem.
Często brak apetytu u dzieci wywołany jest monotonią żywienia i gotowaniem potraw dla dzieci - czyli bez właściwego przyprawienia. Rodzice, którzy nie znają podstawowych zasad racjonalnego jedzenia, podają posiłki byle jak, nie zwracając uwagi na ich wygląd oraz atmosferę przy stole. To wszystko zniechęca dziecko do jedzenia.
Zanim zaczniemy się martwić i nazywać dziecko niejadkiem, zastanówmy się, czy nie jesteśmy nadgorliwymi rodzicami. Spójrzmy obiektywnie, czy dziecko przybiera na wadze, rośnie, chętnie się bawi, nie ma problemów z nauką, ma dobry humor. Jeśli tak jest, to nie ma czym się przejmować, ponieważ brak apetytu zdarza się od czasu do czasu każdemu, nawet dorosłym.

Super Drużyna radzi w poradniku przygotowanym przez Zakłady Mięsne Pamso.

kolejne odcinki wkrótce