Oburzona tym Gazeta Pabianicka z 26 sierpnia napisała: „Bezczelność Niemców jest zdumiewająca – tu żyją jak pączki w maśle a spiskują przeciwko Polsce”.
Przed wybuchem wojny w Pabianicach mieszkało 53.241 osób.
Po Polakach największą grupą byli Żydzi. Ale ich inteligencja, słysząc o pogromach w Niemczech, pospiesznie wyjeżdżała. Nad Dobrzynką zostało 8.000 Żydów.

Dwie trzecie pabianickich Niemców chciało zachować neutralność. Ewangelicy, zazwyczaj pochodzenia niemieckiego, trwali przy Polsce. Przykład dawały rodziny: Kruschów, Szulców, Wajsów, Millerów, Neugebauerów (część rodziny), Szeferów, Szmytów, Altenbergierów, Burschów. Rodzina Burschów, mocno związana z Pabianicami przez Helenę Krusche - żonę biskupa ewangelickiego oraz brata Edmunda – pastora i syna Stefana - dyrektora fabryki Krusche-Ender, znalazła się na „czarnej liście”. W jej aktach Heinrich Himmler – szef gestapo, umieścił notatkę: „Diese Familie ist Auszurotten” (Tę rodzinę należy zniszczyć).

Kilka miesięcy przed wybuchem wojny zmarł Feliks Krusche, współtwórca przemysłowej potęgi Pabianic. Miał Złoty Krzyż Zasługi i Oficerski Order Odrodzenia Polski nadany mu przez prezydenta RP Ignacego Mościckiego.

W Pabianicach działało wtedy 15 legalnych organizacji niemieckich i 3 tajne. Najgroźniejsza to 6,5 tysięczna Partia Młodych Niemców (Jung Deutche Partei). Jej zadaniem było prowadzenie wywiadu i dywersji (piąta kolumna). Lokal JDP był przy ul. Zachodniej 38 w domu Klötznera. Dowodził Langer. Do JDP należeli m. in. bracia Helmut i Herbert Walterowie, Adolf Flor, Szwalbe i Kirske. Przy JDP, w tym samym budynku, zbierała się Hitlerjugend pod wodzą Emila Schmidtena.

Groźny był też DVV – Deutscher Volks Verband (Niemiecki Związek Ludowy) założony przez Edwarda Keila, Rycharda Sprächa i Bernarda Horna. Ci Niemcy szkolili się na polach koło Markówki, Rokitnicy, Szynkielewa, w majątku Stenzlów i Krauzów i na „Strzelnicy”. Tam nad grobami niemieckich żołnierzy z 1914 r. złożyli przysięgę na wierność Rzeszy. E. Schmidt dostawał cotygodniową pocztą duże sumy pieniędzy na „akcję z bronią w ręku”. Kierownik poczty – Kupisek, zabronił pracownikom mówić o tym w mieście.

Na przystanku Widzew-Żdżary zbierały się niemieckie organizacje Burza i Turnve-rein. Wiosną Rudolf Wiesner wydał Niemcom rozkaz „by nie opuszczać naszej nowo pozyskanej ojczyzny”.

Do piątej kolumny należeli kierownicy fabryk, robotnicy wykwalifikowani, część mieszkańców okolicznych wsi: Dąbrowy, Gospodarza, Ksawerowa, Rypułtowic. Najsilniejszym terenem działań piątej kolumny były wsie: Wola Zaradzyńska, Markówka, Poleszyn, Dąbrowa, gdzie większość mieszkańców stanowili Niemcy. Piąta kolumna przygotowała „czarną listę Polaków” — najwartościowszych obywateli Pabianic i okolicznych wsi.

Jeszcze zanim wybuchła wojna, dyrektor fabryki chemicznej publicznie obnosił się z gestem „Heil Hitler”. Wywiadem niemieckim w Pabianicach kierowali Fiszer i dr Mees.

W drugiej połowie sierpnia przerwano wakacje. Do miasta wróciła młodzież szkolna. Na dworcu PKP śpiewano: „Wszystko co nasze Polsce oddamy…”. Komendantem przy PKP został Jerzy Lewandowski.

Kilka dni później prof. Helena Salska zorganizowała „uliczną manifestację”. Młodzież paliła stosy antypolskich książek i portrety Hitlera znalezione u miejscowych Niemców. W Klubie Sportowym Tunwerein przy Pułaskiego 36 woźny Józef Sypniewski zawiesił polskie godło.

25 sierpnia na polecenie władz Pabianic mieszkańcy oklejali szyby, zaciemniali okna i gromadzili zapasy żywności. Do ubranek dzieci matki przyszywały skrawki tkanin z nazwiskiem, datą urodzenia i adresem. Liga Obrony Powietrznej kopała rowy przeciwlotnicze. Punkty obserwacji nieba założono na Zamku i dworcu PKP.

1 września 1939 r. 2. Dywizja Piechoty Legionów w składzie Armii Łódź przetransportowała koleją sprzęt wojskowy w rejon Pabianic. Obok miasta koncentrowała się Kresowa Brygada Kawalerii. Na Zamku powołano Wojenną Komendę Miasta (Bolesław Futyma - prezydent, Leonard Kwapisz - komendant policji, E. Pluskowska-Czerwińska - komendantka Pogotowia Wojennego Harcerzy).

(na podstawie pracy Alicja Dopart - Pabianice w dniach II wojny światowej i w czasie okupacji hitlerowskiej 1939–1945)

więcej – na cotygodniowej stronie historycznej w papierowym Życiu Pabianic