Proces przed Sądem Rejonowym w Pabianicach trwał  4 i pół roku  W minioną środę głos mieli obrońcy. Dziś rano sąd ogłosił wyroki. Jerzy P., były komendant pabianickiej policji, został uznany winnym  11 czynów i skazany na łączna karę 2 lat pozbawienia wolności. Wykonanie kary warunkowo zawieszono na 3 lata. P. ma też zapłacić grzywnę 4.500 zł.
Jego zastępca Zbigniew K. został skazany na rok i 3 miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata i grzywnę 1.500 zł.
Sąd uznał, że Ireneusz S., były zastępca sekcji prewencji "drogówki", nie dopełnił obowiązków służbowych, przyjmował "podziękowania" od podległych mu policjantów. Ale sąd uznał, że są to czyny mniejszej wagi i warunkowo umorzył postępowanie karne na 2 lat.a Skazany ma płacić na rzecz stowarzyszenia Lege Artis 800 zł.
Były policjant Wojciech W. został uznany popełnienia kilkunastu zarzucanych mu czynów i skazany na 2 lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lat. Ma też zapłacić 3.600 zł grzywny. Sąd pozbawił go prawa do zajmowania przez 7 lat stanowisk związanych z ochroną ludzi. Wojciech W. dostał też kuratora sądowego. Sąd wziął pod uwagę fakt, że oskarżony przyznał się do winy i szczegółowo opisał "swój przestępczy proceder".
Były policjant "drogówki" Piotr B. dostał rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Jarosław S. - ok w zawieszeniu na 3 lata i 400 zł grzywny. Andrzej B., były rzecznik prasowy KPP w Pabianicach, został skazany na rok w zawieszeniu  na 3 lata oraz 400 zł grzywny.
Sąd uznał, że przedsiębiorca Edward J. jest winny wręczenia komendantowi łapówki w postaci 12 butelek wina, w zamian za co uniknął płacenia mandatu i punktów karnych za wykroczenie drogowe. Kara dla Edwarda J. to rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata i 5.000 zł grzywny.

Taki sam wymiar kary dostał kolejny biznesmen Marek C. A Sławomir B. (kierowca przedsiębiorcy Krzysztofa M., skazanego już w 2006 roku) za kierowanie w stanie nietrzeźwym dostał 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata, 700 zł grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów prze 2 lata. Łukasz W. został skazany na karę grzywny w wysokości 300 zł.

Sąd uniewinnił Pawła K., Krzysztofa D., biznesmenów Piotra i Zenona W. oraz radnego miejskiego Karola S.
Wyrok nie jest prawomocny. Prokurator czeka na pisemne uzasadnienie.
– Po jego przeczytaniu będziemy się zastanawiać nad apelacją – stwierdził.
Z wyroków uniewinniających zadowoleni są trzej pabianiccy biznesmeni, obecni na sali rozpraw.
– Nareszcie się skończyło, po prawie pięciu latach wreszcie mamy spokój – oświadczyli zgodnie.