We wtorkowe popołudnie strażacy pognali na ul. Nawrockiego 7A. Zaistniało podejrzenie, że jednej z lokatorek domu wielorodzinnego mogło stać się coś złego. Mieszkanie mieszczące sie na 4. piętrze było zamknięte od wewnątrz.

- Sąsiedzi nie widzieli 68-latki od kilku dni. Strażacy, przy pomocy drabiny mechanicznej, weszli do mieszkania przez okno. Zastali leżącą na podłodze kobietę. Nie dawała oznak życia. Nie podjęto działań resuscytacyjnych- mówi ogn. Szymon Giza.

Zmarła pabianiczanka mieszkała sama. Niewiadomo czy skarżyła się na zły stan zdrowia.