Po nitce do kłębka okazało się, że 37- letni mieszkaniec naszego miasta ma więcej na sumieniu.

Do zatrzymania doszło 10 września tuż przed północą. Policjanci rzgowskiego komisariatu patrolowali ulice, aż na horyzoncie pojawiło się renault…

Pech chciał, że za kierownicą siedział mężczyzna, który na koncie ma czynny zakaz prowadzenia pojazdów. W trakcie kontroli wyszło też na jaw, że 37- latek poszukiwany był przez pabianicką policję do odbycia 10- miesięcznej odsiadki. Pabianiczanin trafił do aresztu.

- Usłyszał już zarzut za kierowanie pojazdem mechanicznym mimo zakazu sądowego, za co grozi do 5 lat – poinformowała Aneta Kotynia, oficer prasowy koluszkowskiej policji. 

Póki co, najbliższe miesiące 37- latek spędzi za kratkami, aby odbyć zaległą karę.