Brak kontaktu z babcią zaniepokoił bliskich, którzy poinformowali odpowiednie służby. Z relacji wynikało, że starsza pani miała kłopoty z sercem i skarżyła się na zawroty głowy. Od rana nie odbierała telefonów.

- Strażacy dostali się do mieszkania po drabinie dostawnej przez otwarte okno balkonowe – mówi st. kpt. Michał Kuśmirowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pabianicach. - Niestety w mieszkaniu znaleźli 84-latkę bez czynności życiowych.

Z powodu widocznych oznak śmierci odstąpili od resuscytacji.