Gościu dostawca czyli pks, czy mzk informuję tylko debile tą informacje zrywają.
Czyja to wina?
Więc dlatego warto choćby gazetę czytać.

Nie, nie mogę sie z tym zgodzić, że winni są znów klienci (tu pasazerowie), bo nie kupuja lokalnych gazet. Zazwyczaj do dostawca uslug stara sie powiadomić swoich klientów o zmianach (adresu, cen, terminów, itp). Jeśli mu zależy na klientach. Ani ZWiK ani PKS nie zależy na klientach. PKS ma problemy z utrzymaniem zwykłych rozkładów jazdy, więc co tu mówić o wczęśniejszym informowaniu o zmianach. ZWiK jako monopolista tez nie musi się starać. Ale, to tu trzeba zmieniać a nie ludzi winić, że gazet nie czytają.

Nowobogaccy mają ciężkie życie ciągle kredyty, i kredyty.
A swoją drogą mieszkam w pobliżu tego miejsca, gdzie zostało zrobione to zdjęcie.
Zastanawiam się czemu wszystkie bloki w około są ocieplone, pomalowane, a ten jeden nie.
To wygląda jak taki tramwaj we wsi.

@ Bosman .. ta "elita" jak to ich nazwales to panstwo nowobogaccy ktorzy
musza byc wyzej od Pana Boga. Nie wspominajac o tym ze Gazeta Wyborcza to wielki polityczny SUX... od naglowka,po stopke...

Abyss, też nie raz sie spotkałem z opinią, że nasze pabianickie gazety to brukowce.
Że tania sensacja jest na porządku dziennym itd.
Pisał kiedyś Jasiu na forum, że ubolewa nad tym iż gazecie się to zarzuca, że ludzie twierdzą że chcą czytac o kulturze itd, a gdy sie pojawi artykuł o kulturze to zero komentarzów, a wypadek budzi sensacje.
Niestety taka jest smutna prawda.
Ale naprawde te 2.20 zł na tydzień warto dać, by wiedzieć co w "pabianicach piszczy"
Nasuwa się pytanie skąd wstręt do lokalnych gazet?
Wydaje mi się że mamy dużo prostych ludzi w mieście, którzy chcą udawać na siłę mądrzejszych.
Którzy myślą że jak przeczytają "Życie Pabianic" to będą głupsi.
Bo to elita, a elita czyta gazety na poziomie.
Dla mnie kupować wyborczą, by czytać to co było omawiane dzień wcześniej w tv - dziennikach, to też głupota.
Przypuszczam że nasze lokalne gazety bywają co 6 pabianikcim domu.

Dokładnie. Teraz widać, ktoś nie czyta ŻP i ile na tym traci. W środę pewien Pan siedzący koło mnie wpadł w panikę, że zamiast PKS-em do Łodzi wywiezie go do Bełchatowa, skoro PKS jedzie Świetlickiego. Wdałam się w dyskusję - nie czyta ŻP, bo zajmują się tanimi sensacjami, czy aby napewno tylko?

niezle "poruszenie" bylo dzisiaj w autobusie jak 263 skrecilo w Nawrockiego :] a ile wysiadlo na nastepnym przystanku ;] wniosek jeden.... nalezy czytac zyciepabianic.pl

W tv wódz ZWiK sie chwalil, że roboty w rurach mogą zima tez wyonywać, ale kto go tam wie. Widze jakiś brak komunikacji, każdy sobie rzepke skrobie i się cieszy jak drugi musi się tlumaczyć. Tylko, ze kosztem ludzi sie tak bawią. Nie zdziwiłbym sie gdyby na przystanach przy ryneczku nie bylo informacji o zmianie trasy PKS Bugaj. I pewnie joby dziś leciały na PKS. Ale nie wiem czy słusznie, kiedy się dowiedzial PKS o zmianie trasy i czy miał czas wywiesić info. Czy PKS powinien dowiadywac się z gazet czy mu sie wiedza należy jak psu zupa. Dwa tygodnie temu powinni wiedzieć i napisac cos na przystankach. Ale kogo to obchodzi, że ludzie stoja i czekaja i nie wiedza o co chodzi. Z rozkładami nie dają rady. Po takiej akcji nalżałby winnych, najlepiej dyrektorów przykuwac kajdankami na godzinę do przystanku. Albo na caly dzien i piwko przy takim pić. :)

Ciekawy jestem bardzo, jak to będzie?
Właśnie o jutra, góra od czwartku zapowiadają powrót zimy.
Miejmy nadzieję że wszystko będzie dobrze. :)