- Zalana została ulica Torowa, która jednocześnie jest drogą gminną - mówi Szymon Giza, rzecznik pabianickiej straży pożarnej.

O godzinie 16.40 sześciu strażaków dostało wezwanie do Chechła. Na miejscu okazało się, że na jezdni stoi woda, bo przepusty w rowach były niedrożne.

- Akcja trwała trzy godziny - mówi Giza.