Czwartkowy wieczór przyniósł dwa poważne zdarzenia drogowe.
Pierwsze z nich miało miejsce o 19.55 na trasie S14. Na wysokości Wincentowa zderzyły się kia oraz hyundai. Kierujący nie wymagali hospitalizacji.
Ruch w tym miejscu odbywał się jednym pasem. Straty oszacowano na 15 tys. zł.
W godzinnej akcji udział brały trzy zastępy strażaków: JRG Pabianice oraz dwie jednostki ochotnicze z Chechła.
Około godzinę później, na S8 toyota uderzyła w bariery energochłonne. Wydarzyło się to na wysokości Baryczy, na 208 kilometrze w kierunku Łodzi.
W wyniku zderzenia ranna została 67- letnia kobieta. Pierwszej pomocy udzielili strażacy. Po przyjeździe pogotowia ratunkowego zapadła decyzja o przewiezieniu poszkodowanej do szpitala.
Tydzien bez wypadku na drodze ekspresowej "tygodniem straconym". O jednym z takich wypadków pisaliśmy tutaj.
Komentarze do artykułu: Dwa dzwony jednego wieczoru na "eskach"
Nasi internauci napisali 0 komentarzy