17-letnia Weronika jechała microcarem przez Porszewice. Kierująca nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze. Było ślisko. 17-latka na łuku drogi straciła panowanie nad kierownicą i wjechała do rowu. Auto dachowało.

Pomocy nastolatce udzielili ratownicy medyczni. Jej obrażenia nie były na tyle poważne, by zabrać ją do szpitala.

Na miejscu pracowała również straż pożarna i policja. Do zdarzenia doszło w środę około godziny 10.00. Straty oszacowano na 15.000 zł.