Sędzia Przemysław Zabłocki odroczył sprawę do 3 lipca (po raz dziesiąty). Powodem tej decyzji była nieobecność dwóch oskarżonych: Andrzeja Pęczaka i Krzysztofa P.
Andrzej Pęczak po przebytej operacji nadal leży w szpitalu. Nie będzie mógł stanąć przed sądem przynajmniej do końca czerwca. Tak orzekli lekarze. Krzysztof P., asystent Marka Dochnala, jest zatrzymany i osadzony w areszcie. Na proces przyjechał Dochnal.