70-metrowy odcinek ulicy Sobieskiego przez kilka dni nie był odgarniany i sypany solą. Sobieskiego to ulica miejska.
Tędy dzieci idą do SP 8, młodzież do ZS nr 1, a mieszkańcy Starego Miasta i Bugaju wracają z centrum do domów.
Interwencję podjęła dopiero Straż Miejska.
- Poinformowaliśmy zarządcę drogi, że będziemy mandatować, jeśli nie zadba o to miejsce. I poskutkowało – mówi Ireneusz Niedbała, zastępca komendanta Straży Miejskiej.
Zgłoszenie straż przyjęła w czwartek rano i jeszcze tego samego dnia lód został skuty. Kilkanaście metrów dalej pracownicy ZDiZM odśnieżyli w poniedziałek cały plac na Starym Rynku. Po co? Wystarczyło zrobić dwie przekątne, szerokie ścieżki i przejścia wzdłuż ulic. Niestety, piaskiem już „przejść” przez rynek nie posypali.
Komentarze do artykułu: Dopiero po kilku dniach posypali Sobieskiego
Nasi internauci napisali 0 komentarzy