Czterech młodych mężczyzn zajmujących się fałszowaniem banknotów i wprowadzaniem ich do obiegu zatrzymali pabianiccy policjanci. Jako pierwszy w ręce policjantów wpadł niespełna osiemnastolatek, który 16 lutego chciał kupić papierosy, płacąc fałszywkami. Chłopak zapłacił banknotem wartości 50 złotych w jednym ze sklepów monopolowych. Następnego dnia zostali zatrzymani jego trzej wspólnicy. Jeden z nich to uczeń gimnazjum, a pozostali utrzymują się z prac dorywczych.

W toku śledztwa wyszło na jaw, że chłopcy zeskanowali banknot i fałszywki drukowali na domowej drukarce. Robili to od początku lutego. Podczas przeszukań mieszkań fałszerzy, policjanci zabezpieczyli komputery, drukarkę, skaner i dysk twardy, które były wykorzystywane do tego procederu.

- Banknoty były bardzo kiepsko podrobione - mówi policjant z kryminalnych.

18 lutego prokurator przedstawił mężczyznom zarzuty podrabiania znaków pieniężnych, a następnie wprowadzania ich do obiegu.

Zatrzymani przyznali się do podrobienia kilkunastu banknotów. Grozi im za to kara do 25 lat pozbawienia wolności.