Późnym wieczorem doszło do nietypowej kolizji na trasie K-14 między Chechłem a Dobroniem. Kiedy Krzysztof M. spokojnie jechał swoją skodą, nagle na drogę wybiegł mu dzik. Na hamowanie nie było szans. Auto zostało poważnie uszkodzone, więc kierowca będzie ubiegał się o odszkodowanie. Nie wiadomo w jakim stanie jest dzik.