Była 21.49 w sylwestra, gdy w straży PSP w Pabianicach zadzwonił telefon. 
 
- Kobieta informowała nas, że widzi dym. Podejrzewała pożar domu mieszkalnego – mówi strażak.
 
Sytuacja była poważna. W ostatnim czasie w budynkach mieszkalnych w Konstantynowie Łódzkim dochodzi do groźnych pożarów. Do akcji wyruszyło siedem zastępów. Między innymi trzy wozy z JRG Pabianice (jeden z drabiną) i trzy wozy OSP Konstantynów. 
 
- Okazało się, że to był dym z komina ciepłowni miejskiej. Alarm okazał się fałszywy – mówi strażak.