ad

W czwartek o godz. 8.30 strażacy zostali wezwani do Huty Dłutowskiej. Zapaliły się śmieci w aucie ciężarowym. Ogień udało się ugasić jednym prądem wody w 35 minut. Straty oszacowano na tysiąc złotych. To spalona plandeka na naczepie. Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej zaprószenie ognia.