Dzis (sobota) o godz. 15.25 na chodniku ul. Traugutta leżał jerzyk (ptak pod ścisłą ochroną). Nie uciekał przed ludźmi, nie miał siły polecieć. Strażnicy poprosili o pomoc leśniczego. Jerzyka w klatce przewieziono do leśniczówki przy 20 Stycznia. Zajął się nim sokolnik.