- Świadkowie mówili, że wpłynął kajakiem na tamę i spadł z niej - mówił strażak w sobotę wieczorem. - Tam jest głęboko. Około pięciu metrów.
Do wypadku doszło w sobotę przed godziną 18.00. Według świadków, kajakarz wpłynął na tamę na Grabi w Baryczy. Wypadł z kajaka i wpadł do głębokiej wody. Wezwani na pomoc strażacy sprowadzili płetwonurków i sami zaczęli przeszukiwać rzekę.
- Ktoś inny twierdził, że ten człowiek skakał "na główkę" z tamy - mówi strażak z Dobronia. - Nie wiemy, która wersja jest prawdziwa. Możemy jedynie potwierdzić, że w ciągu godziny woda zniosła go 800 metrów w stronę Łasku.
Strażacy zobaczyli ciało płynące środkiem rzeki, ale nie mogli wejść do wody. W tym miejscu jest głęboka na prawie 3 metry. Na dnie są konary drzew. Nie mieli kombinezonów, a płetwonurków jeszcze nie było. Musieli poczekać, aż ciało będzie w płytszym miejscu.
O godz. 20.20 strażacy wyciągnęli z wody 49-letniego mężczyznę. Reanimowali go przez ponad 40 minut, zanim przyjechało pogotowie. Karetka z Łasku jechała aż 50 minut. Niestety, lekarz stwierdził zgon mężczyzny.
Policja ustaliła, że był to mieszkaniec Pabianic.
Wstępne ustalenia wskazują, że pabianiczanin kąpał się w pobliżu tamy. Porwał go wir i uniósł na głęboką wodę - za otwartą zaporę tamy.
Komentarze do artykułu: Utopił się w Grabi
Nasi internauci napisali 17 komentarzy
komentarz dodano: 2012-07-09 17:26:49
komentarz dodano: 2012-07-09 10:23:33
komentarz dodano: 2012-07-09 07:47:56
komentarz dodano: 2012-07-09 01:26:38
komentarz dodano: 2012-07-08 23:29:08
komentarz dodano: 2012-07-08 22:20:28
komentarz dodano: 2012-07-08 20:49:26
Jaki fotograf takie zdjęcia.
Byle pisać chu.j że połowa to kłamstwo ale by pisać byle się sprzedało.
Tomek K.(były foto ŻP) jakoś dawał sobie radę. Ale że tobie trzeba wszystko na tacy to już twój problem.
Jeśli ci czytelnicy nie pasują to zmień prace proste :)
komentarz dodano: 2012-07-08 20:32:45
komentarz dodano: 2012-07-08 18:33:11
komentarz dodano: 2012-07-08 17:24:36
Pozdrawiam wszystkich krytykantów P.J.
komentarz dodano: 2012-07-08 17:16:23
komentarz dodano: 2012-07-08 16:28:31
Info pisane na kolanie bez sprawdzenia informacji.
Bardzo wiele razy zespół redakcyjny pisze brednie które po jakimś czasie koryguje (nie piszę tu o błędach ortograficznych bo sam wiele ich robię ale jak nie pracuję w gazecie)
komentarz dodano: 2012-07-08 15:58:27
komentarz dodano: 2012-07-08 14:38:08
komentarz dodano: 2012-07-07 23:54:47
komentarz dodano: 2012-07-07 23:26:54
komentarz dodano: 2012-07-07 21:35:16