Okazja czyni złodzieja niestety. Leży sobie kawałek stali to go sobie wezmę - w sumie teren nieogrodzony (już).
Mnie serce pęka jak widzę stan obecny tego obiektu. W czasach swojej "świetności" też nie było cudownie, ale jakoś dawało się to wszystko ogarnąć.
Najpierw spalona pierwsza oś (pamiętam tam pierwsze swoje zawody) później zrujnowane kulochwyty. To nie złodzieje są problemem a ostatni kierownicy tego obiektu.
A do wszystkich próbujących tam coś ukraść jedna uwaga - teren jest niebezpieczny (są zarośnięte dziury w ziemi np. po tarczowniach w które w nocy łatwo wpaść) i mogą być porozrzucane niewielkie niewypały (np. naboje używane do strzelań, które nie zadziałały). To ostatnie jest szczególnie niebezpieczne dzieci. Sugeruje władzom miasta, żeby zamiast się kłócić o halę sportową jednak się zajęły tym terenem.

wujo78 - Zapewniam cię, że żaden z nich nie odśnieży ci obejscia zimą, ani nie wytnie drzewa w ogrodzie - wolą kraść - a jak jestes taki dobry to podaj adres tym menelom oni już zrobią ci porządki w domu i w obejściu – w końcu nie mają co jeść.

I w końcu dobrze się stało, że ktoś wezwał strażników miejskich zamiast wyrażać współczucie i podziw dla zaradności pewnej grupy bezrobotnych. To są w większości zwykli złodzieje tylko pod przykrywką zarabiania na chleb i z błogosławieństwem społeczeństwa , bo tacy zaradni.To oni dewastują kolej, pustostany budowlane, kradną pokrywy studzienek kanalizacyjnych,przęsła płotów itd czyli wszystko co na złomowisku mozna sprzedać. A co do Waltera, to organizacja grupujaca młodzież i dorosłych , pozwalajaca zorganizować sobie wolny czas a i wielu rzeczy nauczyć. Potrzeba tylko sponsora aby mogli działać jak przed laty.Należy pamiętać, że nie tylko pika nożna , zapasy czy szermierka potrzebuje wsparcia ze strony miasta.
A tych złomiarzy w żadnym wypadku nie nalezy karac odsiadką.Pracy społecznej w naszym miescie jest dośc do wykonania , niech wiec popracują i zobaczą jak to jest, kiedy ciezko pracujacemy człowiekowi kradnie się coś istotnego dla niego.

Dla "anonimowego informatora" nagroda się należy. Dzięki takiemu ludzkiemu odruchowi, menelom urwało się źródełko. A wpis @wujo78, szkoda słów ...

wujo78.... weź sie tak nie bulwersuj bo Ci żyłka pęknie... porażka nie porażka rzecz prywatna i nie wolno kraść... a jak jesteś taki mądry to podaj im adres swojego domu i powiedz żeby sobie zabrali Twoje części pozabierali z domu... albo lepiej niech zdewastują kiedyś coś co byś chciał oddać do użytku publicznego... zastanów się zanim coś powiesz człowieku...

Ludzie nie mają co jeść to chcieli sobie wziąść niepotrzebne żelastwo a jakiś konfident musi dzwonić. Ten cały Walter to jedna wielka porażka.(treść moderowana)