O godz. 13.10 w środę strażnicy miejscy interweniowali przy ul. Łaskiej na wprost dworca PKP. Na przystanku, na ławce, spało dwóch mężczyzn. Obaj byli pod wpływem alkoholu. Jeden z nich, dobudzony przez strażników, stwierdził, że czuje się dobrze i nie potrzebuje pomocy lekarza. Za to jego kompan wyznał, że czuje się nie najlepiej. Karetka zabrała go do szpitala.