ad

Mundurowi zatrzymali go po pościgu. Mężczyzna znieważył interweniujących funkcjonariuszy. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

W środę (9 października) o godzinie 7.30 dyżurny pabianickiej komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży z supermarketu w centrum handlowym.

– Z treści informacji przekazanej przez świadka wynikało, że sprawcę „goni” pracownik ochrony. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci z „patrolówki” – relacjonuje podkom. Agnieszka Jachimek z pabianickiej policji.– Dołączyła do nich załoga „drogówki”, która była w pobliżu.
Funkcjonariusze zauważyli mężczyznę ubranego w czerwoną bluzę, który uciekał korytem Pabianki. Na widok mundurowych wyrzucił skradziony łup i przeskoczył przez ogrodzenie na posesję przy ulicy Kilińskiego.

– Wspólne działanie policjantów  biorących udział w pościgu zaowocowały zatrzymaniem uciekiniera – dodaje policjantka. – Mężczyzna nie chciał podać swoich danych i nie stosował się do poleceń mundurowych. Był bardzo pobudzony, wulgarny i agresywny. Znieważał funkcjonariuszy wykonujących obowiązki służbowe.

W komendzie policji zbadano go alkomatem. Miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się też, że jest poszukiwany w celu odbycia kary pozbawienia wolności. Upomniały się o niego Sąd Rejonowy w Zgierzu i Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia.

W toku prowadzonych czynności śledczy ustalili, że łupem 27-latka padły elektronarzędzia o wartości blisko 2500 złotych. Sytuację zauważyła kasjerka, która poinformowała pracownika ochrony. Tene potwierdził fakt kradzieży na nagraniach z kamer monitoringu, a następnie pobiegł za sprawcą. Zauważył rabusia stojącego na przystanku autobusowym. Próbował ująć mężczyznę, ale ten zagroził mu i uciekł.

- Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 27-latkowi zarzutu kradzieży rozbójniczej- dodaje podkom. Jachimek.– Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.

Pabianiczanin odpowie również za znieważenie funkcjonariuszy oraz wykroczenia, których dopuścił się podczas zatrzymania.