Dzisiaj (2 stycznia) około godziny 11.10, idący ulicą Zamkową mężczyzna doznał ataku epilepsji. Przewrócił się i uderzył głową o chodnik. Z pomocą ruszył tylko jeden z przechodniów, który jak się okazało, na co dzień pracuje w komendzie Straży Miejskiej. 

- Nasz strażnik, będący po służbie, jako jedyny przy biernej postawie pozostałych przechodniów, błyskawicznie zareagował i natychmiast udzielił pomocy choremu. Wkrótce pojawił się patrol Straży Miejskiej- czytamy na profilu fb. 

Na miejsce wezwano także karetkę pogotowia. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.