We wtorek (26 kwietnia) o godz. 8.15 mieszkańcy z ul. Moniuszki 21 wezwali Straż Miejską. Pod ich oknami awanturowało się dwóch pijanych mężczyzn, którzy krzyczeli i bluźnili. Jeden z nich miał przypiętą do paska kaburę na pistolet.
Tego dnia strażnicy odebrali również zgłoszenie o mężczyźnie grasującym na Bugaju z pistoletem... na wodę.