W środę ok. godz. 14.00 do jednego z mieszkań przy ul. Wyszyńskiego zapukały dwie kobiety. Drzwi otworzyła 81-letnia pabianiczanka. Usłyszała, że nieznajome pracują w wodociągach, i że w jej mieszkaniu jest awaria. Staruszka wpuściła kobiety do środka.

- Kazały lokatorce raz zakręcać, raz odkręcać wodę w kuchni i łazience – informuje aspirant Joanna Szczęsna z pabianickiej policji. - Wykorzystując chwilę nieuwagi, skradły z jej mieszkania ponad 5.000 złotych i uciekły.

Gdy starsza pani zorientowała się, że padła ofiarą przestępstwa, zadzwoniła na policję. Choć funkcjonariusze przeszukali okolicę, nie znaleźli złodziejek.