Przy ulicy Narutowicza płonął wczoraj (3.12) opel vectra.

Strażacy przybyli na miejsce około godziny 17.00.

Ogień wydobywał się spod maski samochodu.

Do akcji gaszenia przystąpił jeden zastęp straży pożarnej. Sytuację udało się opanować w pół godziny.

Spłonął doszczętnie przód pojazdu.

Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie w instalacji elektrycznej.

Straty oszacowano na 2 tys. zł.